Mruczek ma chyba na imię jednak Tygrys, bo jest niesamowicie biegły w sztuce polowania.
Jest tak szybki, że trudno zrobić mu zdjęcie, nawet przy włączonej lampie ;)
Ulubioną zabawką Tygryska jest piórko na patyku! Kiedy się nim bawi, warczy często jak groźny pies. Zwłaszcza gdy zbliża się Kocia lub Czarny...
Zepsuł już drugie piórko i brakuje mi sznurka by je dowiązać kolejny raz...
Pierwszego dnia Czarny pokazał mi ten karton, wszedł do niego i bardzo z siebie zadowolony polował na papierek ;). Odwróciłam karton i powstał mini plac zabaw. Ciekawe, że większość zabawek, które włożę do pudełka przed wyjściem, jest w nim nadal gdy wracam - wygląda na to, że koty pod moją nieobecność się nimi nie bawią...
Mruczek lubi ludzi i lubi mruczeć. Jest słodziakiem, takim do schrupaniu teraz, zaraz :D. Lubi być całowany, więc można sobie pozwolić...
Jest też zazdrosny o zabawę z Kocią... Najczęściej jedną ręką bawię się więc z Nim, a drugą z Kotką :D.
Oczywiście atrakcją jest człowiek na podłodze. Lubię siedzieć na podłodze :), więc Koty to wykorzystują:
Surykotek:
Chowają się pod nogami ułożonymi w "namiot".
No, a poza tym Mruczek jest też "bardzo głodnym koteckiem".
;)
No to niezłą masz zabawę z kotami i z tego co piszesz są fajne i wesołe:)
OdpowiedzUsuńBardzo są fajne!!! :).
UsuńFajny koteczek :-)))
OdpowiedzUsuńMasz odmianę po swoich grzecznych i ułożonych...
I jakiś takich mało ruchliwych ;P
UsuńAbigail - jak fantastycznie się zajmujesz maluchami :-) Jak będę gdzieś wyjeżdżać już wiem do kogo pisać w sprawie opieki nad futrami ;-))) Super słodziaki z tych kocików :-)
OdpowiedzUsuń:). Pisz, pisz :D. Ja kiedyś myślałam o takich wakacjach na wymianę..., ale K. coś jeszcze opornie do tego podchodzi, a to przecież fajny pomysł by był, gdybyś np. Ty z rodzinką przyjechała do mnie, do moich kotów, a ja w tym czasie do Ciebie :D.
UsuńHa, może Twój mąż by bardziej reflektował na zamianę żon, a nie tylko domów ;-)))) Oczywiście to był żart :-)
UsuńAleż on ma uszy jak radary! :)
OdpowiedzUsuńFakt! Nawet jak na małego kotka (małe kociaki często wydają się nieproporcjonalnie zbudowane - podobnie jak małe dzieci :D), ma wielkie uszy :D :).
UsuńWidzę, że bardzo odpowiedzialnie traktujesz tymczasową opiekę - rozpuścisz koty okropnie. Już widać, że jak człowiek odchodzi, to tracą chęć do zabawy - tak Cię polubiły :)
OdpowiedzUsuńNo, obawiam się, że są już mocno rozpieszczone... :). Ale jak nie rozpieszczać takich skarbów? :D...
UsuńOdczekaj chwilę na załadowanie sondy do głosowania.
OdpowiedzUsuńCzasami dłużej po prostu wchodzi.
6 tematów, 6 razy kliknij.
Słodki surykotek i nawet łapkę podaje;)
OdpowiedzUsuń:)... Jest super! :) Codziennie mam okazję się przekonać, jaki to słodki zbój :D.
Usuń