Wyrosła już jednak na śliczną i czystą kocią dziewczynkę.
Podobnie jak brat lubi psocić :)...
Ale jest też bardzo ciekawska i bardzo ostrożna zarazem:
Kocia też lubi być bliżej ludzi ;)
I korzystać z ludzkich nóg na różne sposoby:
Ale ulubioną zabawką Koci jest piłeczka - jeż:
A także, podobnie jak dla pozostałych kotów - trawka ;), którą przyniosłam idąc do nich z domu:
Rywalizacja o trawkę, jest dobrym pretekstem do zapasów:
No, a kiedy przychodzi pora jedzenia "śmiertelnie głodna" Kocia robi niesamowite wygibasy ;), by być bliżej :D...
Jest słodka, wesoła i bardzo samodzielna :)... Uwielbiam się z nią bawić :)
ale bajerancka :)
OdpowiedzUsuńJest naprawdę kochana :)... Ma śliczne umaszczenie, duże oczka i te...krzywe nóżki ;)
UsuńWyślę Tobie coś miłego ,
OdpowiedzUsuńpromyk słonka na błękicie
By Ci uprzyjemniał życie
Krople rosy na trawniku
szczęścia dadzą Ci bez liku
śpiew słowika nad Twą głową
Uśmiech, całus, dobre słowo
I życzenia z serca mego
Dnia miłego i pięknego
Serdecznie pozdrawiam
Bardzo dziękuję Agatko :)
UsuńFajna Kocia :-)
OdpowiedzUsuńMłoda to i ciekawa wszystkiego,
ale widać że jest ostrożna...
:)... Nie jest tak proludzka jak jej braciszek... (albo kuzyn), ale jest z niej mała kokietka :)
UsuńDwa koty w domu i telewizji nie trzeba! Wiem, miałem, znam to. :))
OdpowiedzUsuń:) Ha! To sam widzisz :D... :). Super taka opieka nad maluchami :)
UsuńUroczy kociak :-)
OdpowiedzUsuń:).
UsuńKapitalna zabawa! Az się usmiecham sama do siebie:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Kochana bardzo za życzenia urodzinowe:)))
Nie ma za co :). To ja dziękuję. Jest coś fascynującego i takiego... wiesz, z czasów plemiennych, we współuczestnictwie (choćby wirtualnym), w rytuałach urodzinowych :).
UsuńMilion miziaków dla kruszynki, jak dobrze, że Inka ja uratowała, piękna i żywa jak srebro:)
OdpowiedzUsuńBardzo kochana, a zabawa z nogami...coś w tych ludzkich nogach jest takiego, ze koty je lubią ;)
OdpowiedzUsuńKiedy przyniosłam Kocię do domu przypominała chomika. Teraz ma śliczne, dziewczęce oczy. A społecznie będziemy się cywilizować i jeszcze będzie z niej przytulanka. Natomiast Lucynka jest najlepszą kocią opiekunką na świecie! Dziękuję Ci za radość, jak dałaś przez dwa tygodnie moim zwierzakom :)
OdpowiedzUsuń