Urwis dzisiaj! A ściślej dwa dni przed urodzinkami...
Urwis jest mądrym kotem. Mądrym i łagodnym, a przy tym prawdziwym łowcą.
Uwielbia zabawę w polowanie na przesuwające się pod dywanem (tekturką, kartką papieru) zabawki. Taka zabawa zawsze go wciąga.
Jak chyba większość rudzielców ma wrażliwy układ pokarmowy. Wystarczy mała zmiana w jedzeniu by to "odchorował". Z wiekiem jest bardziej odporny, ale mimo wszystko trzeba uważać.
Ma własne ścieżki, spędza dużo czasu na ogrodzie, w godzinach wieczornych sam.
Świergocze, gdy biegnie do mnie z ogrodu.
Wywala brzucho do góry i mówi: zobacz jaki jestem słodki :)...!
Uwielbia pieszczoty u Dużego na kolanach, ale do mnie przychodzi gdy tylko się gdzieś położę pougniatać. Nie chce być wtedy głaskany. Jest jednak zadowolony, gdy patrzę mu wtedy w oczy i zapewniam jakim jest cudownym kotem!
Gdy mruczy, robi to tak cicho, że aby usłyszeć trzeba ucho do Urwisa przyłożyć :D.
Urwis i Szimi. Gdy miał roczek.
Urwis i Szimi gdy był malutkim kotkiem.
Z Małym Kotem Denisem też się zaprzyjaźnił. Urządzają wspólne gonitwy po domu. Często to Urwis właśnie inicjuje takie zabawy.
No i bawi się w chowanego :).
W tej pościeli było i jest mu najładniej... :). Najlepsza oczywiście świeżo zmieniona!
Ja też byłam kiedyś o prawie 6 lat młodsza ;)
Urwisie - dużo słodyczy, myszy, ptaszków, smakołyków, kolan i brzuchów do ugniatania, i w ogóle spełnienia kocich marzeń :).