To Lubię!

Zostaliśmy wyróżnieni nagrodą bloggerów, przechodnią nagrodą bloggerów "To lubię!".

Bardzo lubimy takie wyróżnienia, więc z wielką radością je przyjmujemy!.

Podziękowania należą się Beacie, która urzeka na swoim blogu (Mój kot, mój komputer i ja) kocimi opowieściami, kocimi zdjęciami, ciekawostkami. Fajnie, że blog Beaty otrzymał wyróżnienie, dzięki temu (pomijając fakt, że i mój blog takowe otrzymał) dowiedzieć się można trochę więcej o samej Beacie, gdyż jedną z zasad wyróżnienia jest opowiedzenie w 10-u punktach o tym, co się lubi. Bardzo ciekawe są też wyróżnione przez Beatkę blogi, o niektórych nie miałam pojęcia, ale już mam i bardzo się z tego cieszę. Dziękuję więc i za to.

Zasady, są takie:

1. Napisz, kto przyznał ci tę nagrodę.

2. Wymień 10 rzeczy, które lubisz.

3. Przyznaj nagrodę 10 innym blogerom i poinformuj ich o tym komentarzem.

1. Wyróżnienie przyznała mi Beata, o czym napisałam wyżej i bardzo, bardzo wdzięczna jestem :).

2. ?

I - Lubię moje koty. To na pewno.

II - Lubię poezję i lubię buddyzm zen, chociaż nie wiem, czy lubię w tym przypadku to dobre słowo. No, a gdyby ktoś myślał, że dwa lubienia w jednym punkcie zawarłam, to nie. To właśnie jest jedno lubienie.

III - Lubię deszcz, ale nie wtedy gdy zalewa domy innych ludzi, wtedy nie.

IV - Lubię tworzyć (pisać, robić banerki, składać słowo z obrazem i dźwiękiem itp.).

V - Lubię wino. A i owszem i bardzo i nawet lubię wino domowe, świeże i jeszcze musujące  też lubię.

VI - Lubię na ogrodzie huśtać się na mojej wymarzonej huśtawce ogrodowej.

VII - Lubię czytać. Także czytać blogowe opowieści innych ludzi.

VIII - Lubię podróżować i lubię wracać z podróży. Jednym z rodzajów "podróżowania" jest podróż do "tu gdzie mieszkam" - udaję wtedy, że jestem w moim mieście po raz pierwszy. Wyobrażam sobie, co czuje i co widzi ktoś, kto przyjechał tu po raz pierwszy zupełnym przypadkiem bądź do rodziny w odwiedziny lub aby pozwiedzać i pomyszkować uliczkami.

IX - Lubię patrzeć do góry między gałęzie drzew.

X - I śnić lubię.

3. Wyróżnienie przyznaję, bo lubię:

- Wiewiórki blog - za różnorodność, zdjęcia, opisy podróży i swetry robione na drutach

- Kurs zoologi sentymentalnej - ciekawostek nigdy dość, a i kot rezydent sympatyczny

- Koci zaułek - cieszę się, że dom gotowy i znów można czytać co Sissi i Jasmina piszą

- Julkę na balkonie - mimo, że małe dzieci jakość entuzjazmu na co dzień nie wzbudzają to jednak dobrze czasem pogrzać się w ich "cieple"

- Porcelanki blog - gdyż zadziwia siła kruchych filiżanek

- Poezję i prozę rozzamyślonej - bo lubimy i poezję i prozę rozzamyślonej

- Lucka i resztę - bardzo ciekawa perspektywa kocia

- Łakocie kocie - Hesia jest damą, a moje Koty bardzo by chciały nabrać trochę arystokratycznych manier

- Nasze zwierzaki - jestem już emocjonalnie związana chyba

- Kociokwik - z tego samego powodu co powyżej

W czasie, gdy notka powyższa była w przygotowaniu otrzymałam drugie, bliźniacze wyróżnienie od maus

i dwóch słodkich brytyjczyków za co również z całego serca dziękuję i miło mi niezmiernie...

Ponieważ wciąż lubię te same 10 rzeczy (a nawet więcej, więcej), i wciąż czytam te same blogi (więcej niż 10 - to fakt), to jednak pozostanę już przy dziesięciu powyższych.

Jednocześnie, chciałabym powiedzieć wyraźnie, że czytam WSZYSTKIE blogi z zakładek obok i WSZYSTKIE lubię!!! :).

.