To już było dosyć dawno, gdy kotki dostały tę śliczną zabawkę :), ale nie miałam zdjęć, a później gdy miałam, czekały "w kolejce" ;)...
Nowa zabawka to taki jakby wąż ;).
Najpierw Mały Kot zajął miejsce.
Później leniwie szturchnął łapką węża na sznurku.
I mniej leniwie :)
Upolowanego gada próbował oczywiście wcisnąć do pyszczka.
Wąż jednak jest trochę za duży. Za to zabawa przednia :).
Dziękujemy "Cioci" Mariolce za węża :).
:))...
OdpowiedzUsuńbardzo proszę:) cieszę się, że zabawka się spodobała:))
Śliczna. Uwielbiam zielony, to bym się sama taką zabaweczką pobawiła. Hehe! Kochany Kotek. A Urwisowi zabawka nie przypadła do gustu, czy po prostu nie ma zdjęć? Całuski!!!
OdpowiedzUsuńkocia ciocia - :)
OdpowiedzUsuńEwcia - wcale się nie dziwię :)... Niektóre zabawki dla kotów są naprawdę wymyślne :). Urwiskowi też się podobała, ale mniej. No i Urwis szybko się nudzi. Raz łapką pacnie i już jest na tyle z siebie zadowolony, że nie musi dalej się bawić. Poza tym ustępuje zwykle Małemu, a Mały jest zaborczy i zazdrosny o bawienie się z nim... :).
bo Urwis taki poczciwina względem Małego - chyba zbytnio go rozpieszcza
OdpowiedzUsuńNasze Zwierzaki - Urwis ma taki charakter... nie wiem, czy to o rozpieszczanie chodzi... nawet jak nie było Małego bawił się chwilkę i szybko się nudził...
OdpowiedzUsuń