nad kupnem łóżka piętrowego...
Ale poza tym to koty śpią też równolegle, na dwóch aktualnie dostępnych fotelach.
Urwisowi należą się dodatkowo gratulacje: złapał mysz. Żywą!!!. Dowiedzieliśmy się o tym podczas wyjazdu z telefonu zaaferowanego Michała, i przynajmniej ja, byłam dumna, co najmniej jak wtedy gdy mój syn zrobił swój pierwszy w życiu samodzielny krok ;)!!!.
Kot z myszą w pysku przyszedł do domu, po domu biegał, uciekając przed Miśkiem, myszy szukał, gdy została mu odebrana i wypuszczona. A ja myślałam, że na naszym małym ogródku myszy nie ma... ;). Dobrze, że mamy Kota.
.
Cudnie śpią :-) Na tych fotelach wyglądają jak wielkie miękkie poduszki... Trzeba uważać, żeby nie przysiąść niechcący... :-) No a upolowana mysz: 100 punktów! Brawo Urwis!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, śliczne są jak śpią (jak nie śpią też, ale teraz są bardziej "przytulaśne")
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Urwisa z okazji złapania pierwszej myszy :)
Beata - gdy się siądzie obok to wstają :(..., ale nic to :).
OdpowiedzUsuńwiewiórka - Urwis dumny taki, za gratulucje słuszne dziękuje... :)
po co im łóżko piętrowe - mają SWOJE dwa fotele
OdpowiedzUsuńboskie :)) ... szczegolnie to pietrowe...
OdpowiedzUsuń