Wpis w kocio-kwiku, a ściślej komentarze dał mi do myślenia... Mały Kot też przecież zostanie Małym Kotem... Reaguje na Mały, przybiega, wie co znaczy "Mały!? choć na śniadanie", a co znacy "Mały! nie wolno!", czy "choć się pobawić Mały Kocie", pieszczotliwe "Maluszku...." itp...
Ewentulanie można by go przemianować na Mały Psot, bo Mały Kot brzmi jednak trochę trywialnie, a Denis używamy nieczęsto i zwykle nie kierując imienia do kota (tylko, przy opowiadaniu o nim np.).
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz