wtorek, 2 września 2014

Tarzanie się

Kiedy w niedzielę przyjechała siostra z Emilką, miał kto wyczesać Rubinowego Stworka :)


I jaki on był szczęśliwy po tym czesaniu :)

A może chciał koci zapach, który przeszedł ze szczotki wytrzeć w trawę?

A może po prostu było mu dobrze :)


Mały kot oglądał te akrobacje z iście kocim spokojem :)

Urwis przyszedł się przyjrzeć z bliska :)




To jeszcze kilka zdjęć:

Z kotem w tle


Portret z uszkami do przodu :)


Robię trochę zdjęć, za jakiś czas znów dodam, a póki co garść obserwacji:
- Rubinowy Stworek nie umie się bawić, na rękę z piłką (z kamieniem?) reaguje ucieczką,
- boi się gonienia po ogrodzie z Miśkiem, ze mną nie, to potwierdza teorię, że krzywdzony był przez mężczyznę (mężczyzn?)
- prawdopodobnie był kopany, bo gdy chciałam leżącego bosą stopą pogłaskać (jak to często robię z kotami), bardzo się przestraszył

Wiele informacji o nim, w czasie gdy przebywał w Schronisku jest na jego facebookowej stronie...
Dziewczyny wykonały kawał dobrej roboty, jestem pełna podziwu...
To też tłumaczy dlaczego większą sympatią darzy kobiety :D...

No, a poza tym to kochany, cudowny, przyjazny, mądry pies... :)


19 komentarzy:

  1. Wspaniale, ze do Was trafił. Tyle nieszczęścia musiało go spotkać, a teraz ma wszystko, czego dusza zapragnie. Już go kocham. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Czeka Was spore wyzwanie, ale cierpliwoscia i konsekwentnym dzialaniem zrobicie z Rubinka radosnego i smialego pieska.
    Podobnie bylo z Kira, kiedy trafila do mojej corki. Podniesiony w gore patyk do rzucenia powodowal kulenie sie suni do samej ziemi, a teraz biega za patykiem z wielkim entuzjazmem. Kira z kolei woli wlasnie mezczyzn, pewnie bila ja jakas baba.
    Ucz sie, Abi, zatem i psiego behawioryzmu, przyda sie na pewno w przypadku takiego biedaka "z przeszloscia". :)

    OdpowiedzUsuń
  3. W jego oczkach widać jeszcze strach i niepewność, Doczekać się nie mogą aż zobaczę w nich radość i miłość :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się, że wreszcie ma dom! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ależ te Twoje FUTRA cudne są :) a jakie podekscytowane nowym domownikiem :) aż wierzyć się nie chce, że z całej trójki żadne nie fuczy i nie warczy, tylko tak ładnie krążą wokół siebie :) całe trzy śliczności :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ale jest teraz szczesliwy!
    cos mnie sie wydaje,ze to bedzie bardziej twoj pies niz syna :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Rubinowy Stworek juz ma pychol uśmięchnięty.Powoli zapomni o złych doświadczeniach.Duzo ciepłych głasków przesyłam .

    OdpowiedzUsuń
  8. Widać, że Stworek czuje się u was dobrze :). O traumatycznych przeżyciach kiedyś zapomni, obdarzony miłością zaufa...trzymam kciuki za to!!

    OdpowiedzUsuń
  9. ojej kilka dni nie zaglądałam do Ciebie, a tu już piesek wybrany i już się aklimatyzuje :) śliczny :) i do twarzy mu z kotem w tle ;)
    Myślę, że przy Twojej dobrej opiece zapomni o starych lękach :) tylko trzeba trochę czasu...

    OdpowiedzUsuń
  10. Rubin wygląda na szczęśliwego, widać doskonale się u Was czuje. To tarzanie się to dla mnie objaw "rozsadząjącego" go od środka szczęścia.
    Co do różnych zahamowań to myślę, że czas i cierpliwość z Waszej strony, zrobi swoje. Może zacząć zabawę z piłką nie od rzucania a od turlania jej? Wtedy odpada element zamachu ręki, który z pewnością najbardziej płoszy Rubina. A może koty by dały się namówić na zabawę z piłką, by sobie popatrzył że to coś fajnego?
    Z pewnością wszystko się poukłada, skoro na zdjęciach widać, jaki jest wiecznie uśmiechnięty i zadowolony.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Z wielką radością czytam o rubinowym stworku. Ech gdyby to podle nasze mądrzejsze trochę było, bo jak rany nie wytrzymam i skórę przetrzepię. :((
    Czy pies ma szansę zmądrzeć? Oto jest pytanie :(.

    OdpowiedzUsuń
  12. Piesio z przejściami..
    U Ciebie wydobrzeje, jeszcze będzie się gonił ze wszystkimi i łapał piłkę.
    Sama wiesz, na to trzeba czasu.
    Rudi do mnie trafił od Budryska Agnieszki jak miał 4 m-ce a też już miał swoje paniczne strachy które wyleczyłam cierpliwością,
    Ależ mu dobrze w tej trawie :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cała frajda dla koteczków i psa to ten ogród ..... mozna śię poobserwować z bliska i z daleka, a i Wy macie wspaniały widok przed domem ...
    Z czasem będzie co raz lepiej :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniały spokojny piesek, aż nie mogę uwierzyć, że tak bezproblemowo się zaadaptował z kotami. U Was odzyska wiarę w ludzi i dobro. Żyj szczęśliwie słodki Rubinku!

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ładne zdjęcia. A trawa musiała być pyszna!

    OdpowiedzUsuń
  16. na jednej z fotografi myślałam że to lis :P

    OdpowiedzUsuń
  17. Kochani, dziękuję za komentarze i odwiedziny :D...

    OdpowiedzUsuń

Kot z Orłowej

Skrócona historia Kota z Gór (kliknij, aby powiększyć):
Jeśli chcesz i możesz pomóc innym kotom :)
Stowarzyszenie Humanitarno – Ekologiczne
„Dla Braci Mniejszych” Bielsko-Biała,
nr konta: MultiBank - 46 1140 2017 0000 4202 1012 0220
www: http://www.braciamniejsi.com.pl/
fb: https://www.facebook.com/dlabracimniejszych

Rozliczenia
U Portiera:
Pomóżmy kotu z Orłowej (8.05.2015)
Kot z Orłowej nowe wieści (14.05.2015)
Kot z Orłowej po raz trzeci (15.05.2015)

Posty na temat:
1. Kot z Orłowej (15.05.2015)
2. Akcja Orłowik (16.05.2015)
3. Misio-Orłowik w lecznicy (16.05.2015)
4. Orłowik - nowe wieści (18.05.2015)
5. Przytulacz (19.05.2015)
6. Banery, teksty i wieści (20.05.2015)
7. Szukamy domu dla Orłowika (22.05.2015)
8. Orłowik (23.05.2015)
9. Za i przeciw (24.05.2015)
10. Orłowik w DT (28.05.2015)
11. Rysio Orłowik (31.05.2015)
12. Orłowik - garść informacji (10.06.2015)
13. Dwa tygodnie w DT (11.06.2015)
14. Sesja zdjęciowa Rysia ;) (12.06.2015)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Scrapki 2014

Scrapkowa zabawa 3   Scrapkowa zabawa 3   Scrapkowa zabawa 3   Scrapkowa zabawa 3   Scrapkowa zabawa 3   Scrapkowa zabawa 3  

Scrapki 2013

Choineczki 2012 :)