Nie powiem, żeby Mały przebadał za tym rozwiązaniem, ale czasem nie ma wyjścia i już...
Na smyczy, czy nie - Maluszek to słodziak :D...
niedziela, 3 czerwca 2012
Wypasanie kota ;)
Ponieważ Mały Kot wykazuje skłonności do wychodzenia poza ogrodzenie, często na ogrodzie przebywa w szelkach i na dłuuuugiej smyczy, z dzwoneczkami na jej końcu. Dzięki tym dzwoneczkom nie muszę non stop na Niego patrzeć.
Nie powiem, żeby Mały przebadał za tym rozwiązaniem, ale czasem nie ma wyjścia i już...
Na smyczy, czy nie - Maluszek to słodziak :D...
Nie powiem, żeby Mały przebadał za tym rozwiązaniem, ale czasem nie ma wyjścia i już...
Na smyczy, czy nie - Maluszek to słodziak :D...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kot z Orłowej
Skrócona historia Kota z Gór (kliknij, aby powiększyć):
 Stowarzyszenie Humanitarno – Ekologiczne „Dla Braci Mniejszych” Bielsko-Biała, nr konta: MultiBank - 46 1140 2017 0000 4202 1012 0220 www: http://www.braciamniejsi.com.pl/ fb: https://www.facebook.com/dlabracimniejszych Rozliczenia |
U Portiera: Pomóżmy kotu z Orłowej (8.05.2015) Kot z Orłowej nowe wieści (14.05.2015) Kot z Orłowej po raz trzeci (15.05.2015) Posty na temat: 1. Kot z Orłowej (15.05.2015) 2. Akcja Orłowik (16.05.2015) 3. Misio-Orłowik w lecznicy (16.05.2015) 4. Orłowik - nowe wieści (18.05.2015) 5. Przytulacz (19.05.2015) 6. Banery, teksty i wieści (20.05.2015) 7. Szukamy domu dla Orłowika (22.05.2015) 8. Orłowik (23.05.2015) 9. Za i przeciw (24.05.2015) 10. Orłowik w DT (28.05.2015) 11. Rysio Orłowik (31.05.2015) 12. Orłowik - garść informacji (10.06.2015) 13. Dwa tygodnie w DT (11.06.2015) 14. Sesja zdjęciowa Rysia ;) (12.06.2015) |
Scrapki 2014
Scrapki 2013
Choineczki 2012 :)
Słodziak na pewno... :-)
OdpowiedzUsuńPilnuj go ,
w tym roku rekordy biją ucieczki kotów...
Pilnuję...
UsuńTak - mój Marcyś też uciekł na całą noc - na szczęście go znalazłam
OdpowiedzUsuńBeautiful kitty!
Usuńretro77 - to dobrze, że go odnalazłaś... :)
UsuńBrad - dziękuję.
Faktycznie, Mały jest trochę jak owieczka na pastwisku: ma dzwoneczek i długą wełnę... :-))) No ale chyba nie jest bardzo głodny... ;-)
OdpowiedzUsuńNie ;). Trawy ma pod dostatkiem to już się napasł ;)
Usuńoooo jaki śliczny i uroczy kiciuś :)
OdpowiedzUsuńprawda? Też go lubię :D.
UsuńBardzo ładnie! Ciocia wrocławianka pochwala, he he
OdpowiedzUsuń:))... Dziękujemy :D.
UsuńAle on jest śliczny! Kolorek ma po prostu rozkoszny! I jeszcze ta minka.
OdpowiedzUsuńGeneralnie to on nie znosi tych szelek, a więc minka z jednej strony mówi: "jak mogłaś", a z drugiej: "proszę zdejmij mi to, przecież jestem taki grzeczny!...".
UsuńCzy to kotek, czy owieczka?
OdpowiedzUsuńbędzie z wełny skarpeteczka?
Ja to tak trochę z zazdrości,
Bo nie mam futerka takiej piękności.
;-)
Jaki cudny wierszyk :) Dziękuję.
UsuńPewnie że słodziak. Ferdynand K. powiedziałby: "jak nie, jak tak" ;-)
OdpowiedzUsuńWłaśnie :).
UsuńMiziaki dla słodziaka :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Śpi już moje kocie maleństwo... :D. (podczas gdy Urwis wciąż jest deszczowym kotem i bytuje na ogrodzie.)
Usuń