Czasem pracuję w dużym pokoju, w fotelu. Miewam bóle pleców, więc takie dziwne pozycje przynoszą ulgę.
I czasem "pomaga mi" Urwis.
Rozwalony na kolanach...
Z łapkami na klawiaturze...
Przeniosłam go na kolana, a komputer na oparcie ;)...
Czysta słodycz :)
No i w końcu musiałam wstać, bo z kotkiem pracować się nie dało jednak...
;)
ps. dziękujemy za życzenie światowo-kocie. Święto nam nie umknęło, ale wczoraj jeszcze miałam wariatkowo w sprawach naukowych (zawodowych) i niestety brakło mi weny i czasu na odpowiednie notki...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kot z Orłowej
Skrócona historia Kota z Gór (kliknij, aby powiększyć):
Stowarzyszenie Humanitarno – Ekologiczne „Dla Braci Mniejszych” Bielsko-Biała, nr konta: MultiBank - 46 1140 2017 0000 4202 1012 0220 www: http://www.braciamniejsi.com.pl/ fb: https://www.facebook.com/dlabracimniejszych Rozliczenia |
U Portiera: Pomóżmy kotu z Orłowej (8.05.2015) Kot z Orłowej nowe wieści (14.05.2015) Kot z Orłowej po raz trzeci (15.05.2015) Posty na temat: 1. Kot z Orłowej (15.05.2015) 2. Akcja Orłowik (16.05.2015) 3. Misio-Orłowik w lecznicy (16.05.2015) 4. Orłowik - nowe wieści (18.05.2015) 5. Przytulacz (19.05.2015) 6. Banery, teksty i wieści (20.05.2015) 7. Szukamy domu dla Orłowika (22.05.2015) 8. Orłowik (23.05.2015) 9. Za i przeciw (24.05.2015) 10. Orłowik w DT (28.05.2015) 11. Rysio Orłowik (31.05.2015) 12. Orłowik - garść informacji (10.06.2015) 13. Dwa tygodnie w DT (11.06.2015) 14. Sesja zdjęciowa Rysia ;) (12.06.2015) |
Ależ on jest pięknie puchaty :-)
OdpowiedzUsuńTak to jest z kotkami,
zawsze nam pomagają ;-))))
zazdroszczę Ci, Leya nigdy na kolana nie wchodzi. Trusia tak wchodziła , brak mi jej :(((
OdpowiedzUsuńU nas też "komputerowy" fotel cieszy się dużym wzięciem. Często odbywają się zawody kto kogo podsiądzie albo wręcz zepchnie z niego ;) Urwis jak widać zastosował metodę "na słodziaka".
OdpowiedzUsuńStrasznie destrukcyjnie na pracę wpływa taka puchata, rozespana przytulanka - śliczny jest :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie pszeszkadzajki :-)))
OdpowiedzUsuńa raczej przeszkadzajki (ups, jak mi się to napisało!)
OdpowiedzUsuńBo on jest taki pluSZowy, to pewnie dlatego :D...
Usuń