Poniżej przedstawiam dialog podsłuchane, a ściślej podpatrzony:
Mały Kot: Hej, Urwis, co robisz?
Urwis: Śpię. Nie widzisz???... A w każdym razie próbuję
MK: To co ja mam teraz zrobić? Nudzi mi się... :(
KM: E, nie :) Dostałem papierek... Idealny do zabawy. Ani za cienki, ani za gruby.
U: No. Niezły.
MK: Chcesz trochę się pobawić?
U: Chyba jestem zbyt śpiący. Nie możesz zająć się czymś innym i nie przeszkadzać?
MK: Mogę :). Na ekranie biega biały punkcik :). Zapoluję na niego :D.
U: Ech... No dobra... To ja lepiej już wstanę!!!
:) "I tak sobie przez godzinkę/ rozmawiali przed kominkiem" przed monitorem :)...
Świtna scenka:)
OdpowiedzUsuńWyśmienicie dograny obraz z "dźwiękiem"
:)))
pewnie tam lampka nocna miłe ciepełko dawała Urwisowi, a Mały o tym nie wiedział
OdpowiedzUsuńlaptop grzeje wiec nic dziwnego, ze Urwis sie do niego tuli :)) ... w koncu koty lubia cieplo :)
OdpowiedzUsuń