Dzięki dodaniu losowego wpisu (po prawej) mam szansę przypomnieć sobie, niektóre już archiwalne wpisy... :D.
Szimisia - :)... Dobrze, że mogę ją wspominać.
PIES I ŚNIEG (25.01.2009)
"
czyli Szimi walcząca z patykiem :) (reminiscencje po zimie i przed następnym opadem śniegu)
Latający pies?...
Pies zaklinacz patyków - zamiast gwizdania szczeka...
Czy aby na pewno patyki nie są jadalne???
.
"
łezka się kręci na wspomnienie
OdpowiedzUsuńzgadzam się z "nasze zwierzaki"
OdpowiedzUsuńPoczytałam sobie o waszym wspaniałym psie i właśnie uświadomiłam sobie po co nam te blogi ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie dla wspomnień :)
Żeby wracać do tych szczęśliwych chwil gdy byliśmy razem ...
Współczuję straty Abi :((
Też kiedyś straciłam ukochanego psa i mojej rozpaczy i tęsknoty nie było końca :((
A tylko ze dwie stare foty mi zostały po nim ... :(