sobota, 20 sierpnia 2016

Nieuważność

Czytacze drodzy, bardzo przepraszam, ale nie zauważyłam kilkunastu komentarzy... Oczekiwały na moderację (nie wiem dlaczego, generalnie moderację mam wyłączoną)...

Dziękuję, że zaglądacie, a skoro tak, to kilka zdjęć kociastych :).






One bardzo lubią moją matę do medytacji ;) i tego konga :D.
Lubią też rano przychodzić położyć się przy mnie. Rytuał jest taki: o 4, czasem 4.30 pobudka, otwieram im ogród... Drzwi zostawiam już otwarte i idę dospać... Koło 6 koty wracają i przytulają się do mnie. Koło 7 budzą mnie na śniadanie :D...


Ulubiona miejscówka Małego - hamak. Cały drapak mocno zredukowany ;)


I jeszcze Urwisek :D


Wszystkie zdjęcia z telefonu. Zgroza!... Najwyższy czas zrobić Kotkom porządną sesję :).

Pozdrawiam ciepło :)...

9 komentarzy:

  1. świetne zdjątka...
    dawno u Ciebie nie byłam i już tęskniłam
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja Ciebie :)... też mnie dawno nie było... mało się udzielam w blogosferze... :/

      Usuń
  2. Jak zwykle koty piękne ;) ja też ostatnio mam częściej telefon pod ręką niż aparat ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no tak to bywa ;)... Dzięki w imieniu kotów :D

      Usuń
  3. Ooooo jak miło Was widzieć :-) :-) :-)
    Kotki wspaniałe jak zawsze :-)
    Pozdrawiamy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)... Ciebie też miło :D... Fajnie, że zaglądnęłaś :D

      Usuń
  4. Ooo jak fajnie, że tu się odezwałaś :) :) Cudowny kociniec, wszystkie do wyściskania :*

    OdpowiedzUsuń