Chciałam wyprowadzać Arbuza, bo sam pomysł bardzo mi się podoba, że kot jest tak pół na pół, ale po założeniu szelek rudy zaczął chodzić bokiem po czym się przewrócił i nie mógł wstać O.o W związku z tym zrezygnowałam z pomysłu.
swoje kotki na początku też oprowadzałam po posesji na smyczy coby wiedziały gdzie kończy się ich podwórko... a że mieszkam teraz w gminie więc... sąsiedzi patrzyli na mnie jak na wariatkę... hihi
Pięknie! Jak kot raz zakosztuje spacerów to nie ma zmiłuj. Mefisto nie da mi spokoju jeśli przynajmniej raz dziennie nie wyjdziemy. A upały teraz takie, że tylko wieczorami ostatnio wychodzimy.
dziękuję za komentarz u mnie :) Twoj kotek też śliczny:) obserwuję i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, zapraszam :)
Usuńpo ogrodzie chodzi na smyczy?:)
OdpowiedzUsuńNo nie po ogrodzie :D... ;)
UsuńNo wlasnie, dlaczego jest zasmyczony, skoro i tak ma wybieg na ogrodek?
OdpowiedzUsuńAle wychodzi na dłuższe/dalsze spacery na smyczy...
UsuńChciałam wyprowadzać Arbuza, bo sam pomysł bardzo mi się podoba, że kot jest tak pół na pół, ale po założeniu szelek rudy zaczął chodzić bokiem po czym się przewrócił i nie mógł wstać O.o
OdpowiedzUsuńW związku z tym zrezygnowałam z pomysłu.
Może warto spróbować jeszcze raz? Jeżeli powiąże szelki ze spacerami? :).
UsuńProblemem jest teraz założenie ich mu w ogóle, chyba się zraził ;)
UsuńDziękuję :)zmienność leży w naturze nas, kobiet ;)
No może być to nonkonformistka... ;)
UsuńPiękny jaśminowy kotek :-)))
OdpowiedzUsuńŁadnie mu w czerwonym :-)))))
:)))... Ma odpowiednio dobrane szelki :)
UsuńPo prostu jest trendy .... :-)))
UsuńAchch jakie piękne futro :))
OdpowiedzUsuń:) Łyso Wam, co? :D... :P
UsuńPiękne zdjęcia pięknego kota ! Abi zmieniałaś aparat ? ;))
OdpowiedzUsuńNo cudne są ... :-D
Nie :)... To znaczy zmieniłam już dawno, końcem lutego.
UsuńNo właśnie , już jakiś czas temu zauważyłam różnicę , ale dziś to mocno daje po gałach :-)
UsuńA zdradź Abi jaki masz .... bo zdjęcia piękne :-)
UsuńCanon EOS 1100 D z "kit"owym obiektywem zmiennogniskowym 18-55. :). Dziękuję.
UsuńHmmmm .... marzę o nowym :-)))
UsuńDziekuję za informację .....
Widzę, że kolejny kotek spaceruje :) Grzanka też bardzo to lubi. Pozdrawiamy! :)
OdpowiedzUsuńO! Dziękuję i witam :)...!
UsuńBardzo gustowny :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńAle Mały fajnie chodzi na szelkach :)
OdpowiedzUsuńJaki on grzeczny :)
pozdrawiam
Śliczna sesja. :D Mały dumnie sobie spaceruje, hahah
OdpowiedzUsuńbatmanija
swoje kotki na początku też oprowadzałam po posesji na smyczy coby wiedziały gdzie kończy się ich podwórko...
OdpowiedzUsuńa że mieszkam teraz w gminie więc... sąsiedzi patrzyli na mnie jak na wariatkę... hihi
Mały poszedł w ślady Urwisa :-) Mam nadzieję, że jest zadowolony z wypraw po okolicy, zawsze to tyle nowych widoków i zapachów :-)
OdpowiedzUsuńPięknie! Jak kot raz zakosztuje spacerów to nie ma zmiłuj. Mefisto nie da mi spokoju jeśli przynajmniej raz dziennie nie wyjdziemy. A upały teraz takie, że tylko wieczorami ostatnio wychodzimy.
OdpowiedzUsuńa ja to nawet lubię zdjęcia bez opisów;)
OdpowiedzUsuń