Tydzień temu weekend spędziłam w Karkonoszach. Poza chodzeniem po górach i spacerami po okolicy udało mi się uchwycić kozy :D...
Oto one :D.
Kozy wyglądały cudnie chodząc po dachu domu.
Kiedy zafascynowała robiłam zdjęcia (jak to dobrze, że wzięłam ze sobą teleobiektyw) postanowiły zejść i dołączyć do reszty grupy :)
A tu już widok tego domu z innej strony:
Później nie udało mi się już przyłapać kóz chodzących po dachu, ale mam inne ciekawe zdjęcia z Michałowic do zobaczenia na blogu górskim.










Kozy to zabawne stworzenia, zawsze na ich widok dostaje rogala na buzi. Najpierw sie zdziwilam tym dachem wyrastajacym bezposrednio z ziemi, pozniej dopiero widac, ze dom postawiono przy wale.
OdpowiedzUsuń:) tak. W rzeczywistości też to wygląda tak dziwnie :)
UsuńKozy zawsze miały pomysły własne na życie :-))
OdpowiedzUsuńTak jak koty :-)
i jak Krysie :D... :)
UsuńLubie patrzeć na kozy, gdziekolwiek je spotkam. Tu- w mieście tak mało obcuje się z naturą. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU mnie też nie ma zbyt wielu kóz... Może wyżej w górach, ale w Bielsku niespecjalnie. Krów już też zresztą coraz mniej się widzi. Tylko koni przybywa.
UsuńKozy to stworzonka bardzo pomysłowe,potrafią czasem bardzo poważnie nabroić i wejdą wszędzie tam gdzie nie powinny.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMoże rzeczywiście są do Kotów podobne, jak pisze Jasna8 :).
UsuńUwielbiam kozy, to moje niespełnione (na razie) marzenie. Takie inteligentne i niezależne, tak jak napisała Krysia - bardzo podobne do kotów :-) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNo tak... :). I bardzo łakome ;P. Podobno... Lubią zjadać skarpetki i majtki, a nam na wakacjach zjadły raz kąpielówki. o!...
UsuńFanka kóz nr 1 się kłania...Wczoraj zostałam "wsadzona" w spore stado:) I umarłam ze szczęścia:) A siniaków co nie miara. Ale kozy są taaakie urocze. Chciałabym taką miniaturowa:)
OdpowiedzUsuń:), oj tam miniaturową, na balkonie może sobie być...
UsuńKoza jak kot, czym wyżej tym lepiej :)
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia :)
OdpowiedzUsuńDzięki, starałam się :D.
UsuńCzarna koza! Super!
OdpowiedzUsuń"Oj dana, dana, posłuchałem szatana!" - bym sobie potem śpiewał jak ksiądz Natanek na YT ;))
No proszę Cię... aż tak? :D...
UsuńTa czarna koza mi się strasznie podoba. *_* Ciekawy w ogóle domek.
OdpowiedzUsuńbatmanija