poniedziałek, 3 czerwca 2013

Filip ciut bliżej i prośba o głos.

Najpierw może zacznę od tego, co mnie dziś wyjątkowo ucieszyło... A mianowicie, wyszłam sobie rano śmieci wyrzucić, kosz mamy jeszcze w ogrodzeniu w rogu przed domem, wyszłam, a tu Filip przybiega spod plandeki chyba, nie wiem tylko, czy tej na motorze, czy na rowerze. Fuczał na mnie strasznie, ale nie odstępował na krok, skorzystałam więc i przeniosłam jego jadłodajnię za nasze ogrodzenie ;)!!!


W miejscu tym jest deska, a gałęzie nad płotem tworzą parasol, Filipek nie będzie musiał moknąć, ale najważniejsze, że jest bezpieczniejszy. Jesienią, a może już wcześniej skombinuję mu budę. Gdyby ktoś miał taką na zbyciu bardzo proszę o kontakt. Istnieje szansa, że się Filip przyzwyczai, a jeśli nawet nie zamieszka z nami, to i tak będzie mógł odpocząć w ciepłym i suchym przed i po jedzeniu.


A skoro kosz, to jeszcze mały, podkoszowy cud natury:
zdjęcie będzie większe, gdy się na nie kliknie.

Na koniec bardzo zachęcamy do głosowania o nagrodę główną!!! w konkursie Klubu Kota Jasna 8


Będziemy wdzięczni za każdy głos, ale zdajemy sobie sprawę, że konkurencja jest znaczna.

20 komentarzy:

  1. ja za takimi cudami podkoszowymi to nie przepadam. za to zagłosowałyśmy w konkursie i trzymamy kciuki (zaciskamy pazury) :))
    powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja takie cuda znalazłam na gałązce trzmieliny - z milion ich tam jest, nie przesadzam.
    Pogoda okropna, gdzie taki Filipek nocuje? Trzymam kciuki za oswajanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tu też było tyle :). Piękne!... Gdzie Filip nocuje nie mam pojęcia :(... Myślałam, że on blokowy, ale nie mam pewności. Przychodzi już drugi rok :), ma ładne futerko odkąd stosujemy odkleszczacz :) i oczko też się poprawiło... Planuję zakup budki, ale jeszcze jest czas...

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Same się założyły :D... Może dzięki temu kosz będzie czysty od much?

      Usuń
  4. Trochę boję się pająków :-)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ala Koty Katowic4 czerwca 2013 12:13

    Głos oddany :) powodzenia. Super stworki mieszkają w Twoim ogrodzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :). Małe Pajączki, taj jak wszystkie małe stworki są śliczne :D...

      Usuń
  6. Świetnie, ze Filip zdecydował się wejść "do środka" - teraz będzie miał spokojniej. Z ustawieniem budy wcześniej to dobry pomysł, bo przecież koty zawsze potrzebują trochę czasu by zaakceptować każdą nowość, nawet jak ma ona polepszyć im warunki.

    W konkursie zagłosowaliśmy.

    pozdrawiamy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzisiaj go nie było :(... Leje cały dzień, pewno dlatego... Martwię się gdy nie przychodzi. :). Dzięki, że zagłosowaliście.

      Usuń
  7. Abi Filip ma chyba duuużo szczęścia,bo trafił na Ciebie.
    Jak na niego reagują pozostałe milusińskie?
    Zagłosowałam i trzymam kciuki:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Czekam na Filipka, bo go od poniedziałku nie było... :(. Nasypałam mu chrupki, może przyjdzie podjeść gdy mnie nie będzie? A Koty? Do tej pory widywały się głównie przez płot, Urwis wygrażał mu łapą, Małemu też się nie podoba..., ale "twarzą w twarz" widziały się też kilka razy i nie wykazywały agresji.

      Usuń
  8. Powodzenia w konkursie dla Urwiska i w oswajaniu dzikiego Filipka dla Ciebie Abi. Trzymamy łapki i kciuki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Oby sie kotek zaprzyjaźnił z Wami na zawsze ;-) a pająki na muchy .... dobry pomysł :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Też mi się spodobały pajączki w tym miejscu :D...

      Usuń